Suwałki
– Dzieci uchodźców z Ukrainy będzie w naszych szkołach coraz więcej, ale jesteśmy na tę falę przygotowani – zapewnia Roman Rynkowski, zastępca prezydenta Suwałk, między innymi do spraw oświaty. Jak informuje, uczniowie z Ukrainy będą umieszczani w oddziałach przygotowawczych w szkołach znajdujących się blisko miejsc zakwaterowania. Chodzi o Szkoły Podstawowe numer 4, 6 i 7. Oddziały będą tworzone dla dzieci w różnym wieku. Teraz w suwalskich szkołach jest 36-ciu uczniów z Ukrainy. Zdaniem prezydenta znaczny przyrost wystąpi po nadaniu uchodźcom numerów PESEL.
Roman Rynkowski dodaje, że suwalskie szkoły mają już doświadczenie z przyjmowaniem dzieci z Ukrainy, bo uczęszczały do nich dzieci Ukraińców, którzy przybyli do Polski przed wojną, aby pracować w Suwałkach. Zastępca prezydenta chce wykorzystywać takich uczniów jako pośredników z nowo przybyłymi.
Roman Rynkowski zapewnia, że nie będzie problemu z przyjęciem dzieci. Jak dodaje, ministerstwo zwiększyło limity dzieci do placówek. W przedszkolach to 28-ro dzieci, a w klasach początkowych szkół podstawowych nawet 29-ro uczniów.