Giżycko, Kruklanki
Niemal 10 tysięcy pierogów rozeszło się w niedzielę jak świeże bułeczki. Pierogi w kilku smakach przygotowały Ukrainki, które znalazły schronienie w podgiżyckim ośrodku w Żabince. Adam Miszczuk z giżyckiego Koła Związku Ukraińców w Polsce mówi, że to była spontaniczna akcja uchodźczyń.
Pierogi można było nabyć pod cerkwią grekokatolicką w Giżycku i przy kościołach w Kruklankach. Akcja spotkała się z tak ogromnym odzewem, że niektórzy obeszli się smakiem i już czekają na kolejną możliwość wsparcia Ukrainek i zakupu przygotowanych przez nie pyszności.
Cały dochód z niedzielnej akcji poszedł na wsparcie uchodźczyń.