Ełk
Kilkanaście osób – wędkarek i wędkarzy z koła PZW EŁK MIASTO oraz niezrzeszonych – sprzątało w sobotę (12.03) brzeg Jeziora Ełckiego.
Pomysłodawcami akcji byli Szymon Prostko i Sebastian Zuchowicz – na co dzień pracownicy jednego z ełckich sklepów wędkarskich i członkowie koła, którzy do pomocy zaprosili swoich znajomych oraz chętnych ełczan.
Uczestnicy spotkali się na ulicy Zamkowej, gdzie przygotowany był kontener oraz worki i rękawice i wspólnie oczyszczali nabrzeże ze śmieci pozostawionych tu przez mieszkańców miasta oraz turystów.
Przez trzy godziny zebrano ponad 30 worków odpadów. – Jesteśmy wędkarzami, często bywamy nad wodą i widzimy, co się dzieje – mówi Szymon Prostko. – Ta akcja, choć symboliczna, ma poruszyć sumienie i skłonić do refleksji – dodaje.
Uczestnicy mówili o tym, co skłoniło ich do wzięcia udziału w akcji i co najczęściej trafiało do ich worków – przede wszystkim butelki, opakowania po robakach, zanętach ale trafiła się też kłusownicza siatka i porzucona armatura łazienkowa.
– To pierwsza taka akcja, ale na pewno nie ostatnia – powiedział Bogdan Kuczyński, prezes koła PZW EŁK MIASTO, dziękujemy tym, którzy nas wsparli – dodaje.