Suwałki
O budowę podziemnych parkingów samochodowych służących jako schrony dla mieszkańców Suwałk interpeluje miejski radny Jacek Roszkowski.
Wszystko to w związku z zagrożeniem wynikającym z agresji Rosji na niepodległą Ukrainę.
Obawy może potęgować położenie geograficzne Suwałk, w sercu tak zwanego „Przesmyku suwalskiego”. Mowa o około 70-kilometrowym fragmencie polskiej granicy, pomiędzy Obwodem Kaliningradzkim i Białorusią. Newralgiczny teren obejmuje okolice Suwałk, Sejn i Augustowa. Specjaliści od lat twierdzą, że przesmyk suwalski może stać się obiektem ataku w przypadku konfliktu zbrojnego między Rosją a Sojuszem Północnoatlantyckim.
W związku z rosnącym zagrożeniem suwalski radny z Prawa i Sprawiedliwości skierował pismo do prezydenta z wnioskiem o rozważenie wybudowania dwóch dużych podziemnych parkingów samochodowych, które miałyby rozwiązać problem braku miejsc parkingowych i jednocześnie pełniłyby funkcję schronów w czasie zagrożenia.