Ełk
Za bezpodstawne wezwanie służb odpowie dwóch mieszkańców powiatu ełckiego.
Przed sądem tłumaczyć się będzie 52-latek z gminy Stare Juchy, który kilkukrotnie dzwonił pod numer 112 twierdząc, że obawia się o swoje życie, bo brat chce mu zrobić krzywdę.
Natomiast 55-latek z gminy Ełk wzywając służby liczył, że w ten sposób odegra się na sąsiadce. Za tę „pomysłowość” ukarany został mandatem w wysokości 500 zł.
– To przykłady tylko z jednego dnia – informuje Agata Kuliowska de Nałęcz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku. Niestety, takich zdarzeń jest więcej – przyznaje.
Policjanci przypominają – numer alarmowy ratuje życie. To sformułowanie należałoby wziąć sobie do serca, bo za każdym razem, gdy bezpodstawnie wybieramy 112, blokujemy linię i odciągamy służby od pilnych zdarzeń.
Dodatkowo narażamy się na konsekwencje wynikające z nieuzasadnionego wezwania służb. Takie konsekwencje poniosą dwaj mieszkańcy powiatu ełckiego, którzy pod 112 dzwonili w czwartek (19.05).