powiat suwalski
280 tysięcy złotych stracił w wyniku oszustwa młody mężczyzna z powiatu suwalskiego.
Mężczyzna ponad rok temu, na portalu społecznościowym, zainteresował się ofertą pomnożenia gotówki, inwestując w kryptowaluty. Skontaktowała się z nim kobieta podająca się za brokera i zaproponowała mu założenie kont na dwóch platformach inwestycyjnych. Mieszkaniec powiatu suwalskiego zaufał konsultantce i zainstalował aplikację, która miała służyć do kupowania kryptowalut. Tam, za namową fałszywej brokerki, zaczął dokonywać wpłat. Początkowo wszystko wskazywało na to, że pomnaża swoje oszczędności, bo widział zyski na swoim e-portfelu, założonym przez oszustkę. Kiedy jednak chciał je wypłacić, kobieta poinformowała go, że musi wykupić klucz aktywacyjny za 10 tysięcy dolarów.
Po kilku miesiącach rzekomego inwestowania mężczyzna zorientował się, że stracił kilkadziesiąt tysięcy złotych. Dodatkowo, fałszywa brokerka zażądała od niego zapłaty podatku dla swojej firmy.
Mieszkaniec powiatu suwalskiego, chcąc odzyskać utracone oszczędności, zaczął szukać firmy, która miała mu w tym pomóc. Jednak i tym razem trafił na oszustów. Zgodnie z ich instrukcjami założył kolejne portfele inwestycyjne, na które miały wpłynąć odzyskane pieniądze. Warunkiem aktywacji tych kont miało być przelanie pieniędzy. Jednak po wpłaceniu około 150 tysięcy złotych został oskarżony o próbę oszustwa. Na tym kontakt urwał się, a strona fałszywej firmy zniknęła z sieci.
To jednak nie koniec jego historii. Chcąc odrobić straty mężczyzna jesienią 2021 ponownie zainwestował pieniądze. Znalazł w sieci ofertę, tym razem firmowaną przez światowych inwestorów. Tu również zaproponowano mu duże i szybkie zyski. Mężczyzna przelał pieniądze i kolejny raz padł ofiarą oszustów.
Łącznie stracił blisko 280 tysięcy złotych.