Pisz
Nigdy nie miał czasu, by rozpocząć kurs na prawo jazdy i zdobyć dokument. Nie powstrzymało go to jednak od zasiadania „za kółkiem”.
31-letni mieszkaniec Pisza dwanaście razy został zatrzymany przez policjantów za prowadzenie samochodu bez uprawnień. Trzynasty raz okazał się pechowy, bo mężczyzna trafi przed sąd.
Mówi Anna Szypczyńska – oficer prasowy piskiej policji.
Inny kierowca, co prawda posiadał prawo jazdy, ale je stracił za szybką jazdę. Policjanci zabrali mu dokument, bo prowadził swój samochód w terenie zabudowanym z prędkością 91 km/h przy ograniczeniu do 40 km/h.
Za rażące przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym funkcjonariusze zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Do tego ukarali go mandatem w wysokości 1500 zł i nałożyli 10 punktów karnych.