warmińsko-mazurskie
Łączą siły, by walczyć z dewastacją brzegów jezior i rzek na Mazurach. Przedstawiciele instytucji zajmujących się gospodarką wodną i ochroną środowiska, straży rybackiej, nadzoru budowlanego, policji i samorządu podpisali porozumienie w sprawie zasad współdziałania w ramach zapewnienia optymalnej ochrony mazurskich jezior i rzek przed niszczeniem. Specjalny zespół ma stać na straży mazurskich jezior.
– Będą kontrole, interwencje, a także zmiany w prawie – informuje Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz, rzecznik prasowy Wód Polskich w Białymstoku
Grodzenie działek do samej linii brzegowej, budowanie pomostów bez zezwoleń, roboty ziemne i nielegalna wycinka drzew i krzewów. To już prawdziwa plaga na Mazurach. Jak informuje Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Białymstoku, tylko w tym roku linia brzegowa została umyślnie zdewastowana aż 100 razy. A to jak podkreśla Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz, negatywnie wpływa na środowisko.
Niszczenie brzegów jezior w większości przypadków odnotowuje się terenach obszarów chronionego krajobrazu, obszarów Natura 2000 czy parków krajobrazowych.