Jezioro Hańcza
Tragedia na jeziorze Hańcza. Nie żyje około 50-letni mężczyzna.
Do zdarzenia doszło w sobotę (16.07). Około godziny 14.00 dyżurny suwalskiej Straży Pożarnej dostał zgłoszenie o mężczyźnie, który nurkował w jeziorze Hańcza i z nieznanych przyczyn nie wypłynął na powierzchnię.
Na ratunek ruszyli nurkowie strażacy z Suwałk, Augustowa oraz druhowie ochotnicy z OSP Wiżajny.
Około godziny 16.00 ciało mężczyzny zostało wyłowione.
Przyczyny śmierci nurka wyjaśniają, pod nadzorem prokuratora, suwalscy policjanci.