warmińsko-mazurskie
– Jest bezpiecznie- zapewniają inspektorzy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie pytani o organizację wakacyjnego wypoczynku na Warmii i Mazurach.
Nie oznacza to, że podczas kontroli obiektów, w których wypoczywają dzieci i młodzież, nie stwierdzono dotychczas żadnych nieprawidłowości.
– Najczęściej uchybienia dotyczyły kwestii żywieniowych – przyznał w rozmowie z Radiem 5 Jacek Szydłowski, kierownik oddziału higieny dzieci i młodzieży wojewódzkiego sanepidu.
We wschodniej części Mazur takie nieprawidłowości od początku sezonu wakacyjnego stwierdzono m.in. w powiatach piskim, giżyckim i gołdapskim.
Co ważne, działanie inspektorów nie ogranicza się jedynie do nałożenia mandatu. Za każdym razem składane są wizyty pokontrolne w takich miejscach, by sprawdzić czy nieprawidłowości zostały już usunięte.
Jaka jest skala uchybień? Z danych wojewódzkiego sanepidu wynika, że niewielka.
Od 25 czerwca do 22 lipca przeprowadzono 665 kontroli, które zakończyły się nałożeniem 16 mandatów na kwotę 3,3 tys. zł.
Jak dodaje Jacek Szydłowski, zakres kontroli ośrodków wypoczynkowych jest bardzo szeroki.
Dodajmy, że na terenie województwa warmińsko-mazurskiego zarejestrowanych jest nieco ponad 1 600 turnusów wypoczynkowych. To obozy i kolonie w ośrodkach wypoczynkowych i pod namiotami.