Wigry
Ponad 500 kilometrów na legendarnych rowerach Wigry pokonała grupa pasjonatów z Kalisza. Rowerzyści dla chorej dziewczynki pokonali trasę nad jezioro Wigry na Suwalszczyźnie.
Całość to nietypowa akcja charytatywna. Jej celem jest pomoc małej Mai. 4-latka z Kalisza od urodzenia cierpi na rzadką chorobę genetyczną. Dziewczynka wymaga stałej i intensywnej rehabilitacji oraz kosztownej operacji biodra.
Aby pomóc dziewczynce, grupa rowerzystów z jej rodzinnego Kalisza zorganizowała akcję charytatywną. Postanowili wspólnie pokonać ponad 500 kilometrów na kultowych składakach, by dotrzeć aż na Suwalszczyznę, nad jezioro Wigry, przy okazji zbierając środki na leczenie dziewczynki.
Rowerowa wyprawa wystartowała w niedzielę 24 lipca i w piątek (29.07) dotarła nad jezioro Wigry. Jak mówi Michał Krzyżaniak, jeden z inicjatorów akcji, całość to efekt ich pasji do zabytkowej motoryzacji.
Na trasie nie brakowało przygód. Rowerzyści mieli kilkanaście awarii wiekowych rowerów.
To nie pierwsza taka charytatywna akcja grupy rowerzystów z Kalisza. W 2020 roku dojechali na tych rowerach na Hel, a rok temu do Zakopanego. Jak mówi Krzyżaniak, rowery, którymi podróżują pamiętają niejedno.
