Suwałki
– To wcale nie jest spokojna praca – mówi Sławomir Filipowicz, nowy dyrektor Archiwum Państwowego w Suwałkach. Stanowisko objął po Tadeuszu Radziwonowiczu, wieloletnim dyrektorze, który niedawno odszedł na emeryturę.
Sławomir Filipowicz, w Archiwum Państwowym w Suwałkach pracuje od lat 90-tych. W ostatnim czasie był kierownikiem Oddziału Ewidencji, Informacji, Opracowania, Zabezpieczania i Udostępniania Zasobu.
Jak mówi, ta z pozoru spokojna praca to szereg odpowiedzialnych zadań. Podstawowym jest zabezpieczenie archiwaliów. Zarówno tych papierowych, jak i mniej trwałych – cyfrowych.
Drugie zadanie to udostępnianie dokumentów. Petentów jest wielu, a potrzeby dotyczą archiwaliów nawet sprzed kilkuset lat.
Chodzi o dokumenty poświadczające własność, prawa do odszkodowań, ale też emerytur.
Zdarzają się jeszcze i tacy petenci, którzy poszukują potwierdzenia swojego wysokiego urodzenia. Jak się okazuje, nie zawsze dokumenty poświadczają szlachectwo.
Audycja „Gość Radia 5” z udziałem Sławomira Filipowicza: