Ełk
Strażacy ochotnicy oraz zawodowi z trzech powiatów: ełckiego, piskiego i grajewskiego ćwiczyli przed odbiorem kolejnego fragmentu budowanej w regionie drogi S61.
Wszystko po to, by w razie potrzeby jak najszybciej dotrzeć do poszkodowanych na tej trasie.
Jak mówi Hubert Zawistowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ełku, za sobą mają już poprzednią odsłonę takich warsztatów.
Bariery rozbieralne znajdują się w specjalnie wyznaczonych miejscach między pasami ruchu, aby służby w razie potrzeby mogły je zdemontować i poruszać się między prawą a lewą stroną jezdni.
19 sierpnia zakończyli trzydniowe warsztaty na kolejnej części „eski” zorganizowane w porozumieniu z wykonawcą odcinka drogi S61 między węzłami Szczuczyn i Ełk Południe.
Tego typu działania będą kontynuowane.
Takie ćwiczenia pomagają także zapamiętać umiejscowienie wjazdów awaryjnych.
