Olecko
Domowa awantura, policyjna interwencja i zatrzymanie poszukiwanego, który ukrył się w szafie.
Tak w skrócie opisać można wydarzenia, do jakich doszło w jednym z domów w poniedziałek (22.08) w Kowalach Oleckich.
– Ze zgłoszenia, jakie wpłynęło do policjantów wynikało, że doszło do awantury domowej i potrzebna jest pomoc funkcjonariuszy – mówi Piotr Krat oficer prasowy oleckiej policji.
Jak dodaje Krat – policjant w trakcie rozmowy z kobietą w mieszkaniu, zauważył delikatny ruch drzwi szafy.
Okazało się, że ukrywający się 37-latek jest osobą poszukiwaną. Prosto z szafy mieszkaniec Suwałk trafił do policyjnego aresztu, a kobieta została pouczona, jak należy prawidłowo przekazywać ważne informacje służbom.
Policja przypomina, że zgodnie z kodeksem wykroczeń każdy, kto chcąc wywołać niepotrzebną czynność policjantów lub umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.