Takiej sprzedaży drewna opałowego nie było od lat

kradziez drzewa KPP w Elku crop

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu, fot. KPP Ełk

region

Rekordowe zainteresowanie drewnem opałowym w nadleśnictwach regionu. Na pniu schodzi przede wszystkim tak zwana gałęziówka. Leśnicy przyznają, że takiego popytu nie widzieli od dawna.

– Porównując dane z ostatnich lat, w Nadleśnictwie Ełk na koniec sierpnia drewna małowymiarowego sprzedano tyle, co w całym 2021 roku. Z kolei w nadleśnictwie Suwałki kupiono go już znacznie więcej – mówi Jarosław Krawczyk, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.

Strach przed drożyzną i kryzysem energetycznym spowodował szał zakupowy w nadleśnictwach. Jarosław Krawczyk zapewnia, że opału nie zabraknie.

Należy jednak pamiętać, że drewno powinno być sezonowane.

Jak poinformował rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku, cena drewna nie zmieniła się od początku roku, kiedy nieco wzrosła. Średnia wartość za metr sześcienny drewna małowymiarowego w północno-wschodniej Polsce wynosi około 113 zł. Na rynku są jeszcze droższe gatunki.

Exit mobile version