Suwałki
W Suwałkach nie będzie miejskiej imprezy sylwestrowej. Powodem są oszczędności. W obliczu rosnących cen prądu, ciepła, podwyżek płacy minimalnej, usług, słowem wszystkiego, miasto oszczędza, na czym może.
To oznacza rezygnację również z miejskich imprez, o czym na ostatniej sesji Rady Miejskiej wspominał Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk. Zaznaczył, że to niepopularne decyzje.
Ostatnia, otwarta, miejska impreza sylwestrowa w Suwałkach odbyła się przed pandemią koronawirusa. Wtedy jej koszt wyniósł około 100 tysięcy złotych. Teraz, po podwyżkach, w zależności od popularności, a co za tym idzie stawek tak zwanej gwiazdy wieczoru, koszty mogłyby być nawet trzykrotnie wyższe.