Ełk
Do wybuchu gazu na placu budowy doszło we wtorek (15.11) w Ełku.
Zgłoszenie o zdarzeniu przy ul. Pułaskiego tutejsi strażacy otrzymali po godzinie 12.00.
Po dojeździe służb na miejsce okazało się, że do wybuchu doszło, gdy operator maszyny wiertniczej przebił nieużytkowaną już instalację gazową.
W zdarzeniu tym nikt nie ucierpiał. Z okolicznych dwóch budynków ewakuowano 27 osób.
Jak powiedział Radiu 5 Hubert Zawistowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ełku – w miejscu, gdzie doszło do eksplozji wyczuwalny był zapach gazu i spalenizny, jednak pomiary wykonane zarówno przez strażaków jak i pracowników pogotowia gazowego nie wykazały wysokiego stężenia.
Jak powiedział Hubert Zawistowski, nieużytkowana sieć gazowa nie była uwzględniona na mapach.
Działania na miejscu trwały około 1,5 godziny. Okoliczności w jakich doszło do zdarzenia wyjaśnia policja.