Pomogli w ostatniej chwili

Ełk

Pomoc przyszła w ostatniej chwili. Bezdomny mężczyzna był pijany i mocno wychłodzony. Nawet nie zdawał sobie sprawy, że grozi mu śmiertelne niebezpieczeństwo.

Życie mężczyźnie uratowali strażnicy miejscy z Ełku, którzy codziennie sprawdzają pustostany i inne miejsca odwiedzane przez bezdomnych.

– Tym razem pomoc przyszła na czas – mówi Krzysztof Skiba – komendant straży miejskiej w Ełku.

Osoby potrzebujące pomocy mogą być na terenie całego miasta. Chowają się w pustostanach, kolektorach ciepłowniczych, parkach. Służby nie są w stanie wszędzie dotrzeć, dlatego ważna jest pomoc mieszkańców.

Widzisz osobę bezdomną albo potrzebującą pomocy? Zadzwoń pod 112, 997 lub 986.

Warto podczas mrozów pamiętać nie tylko o osobach bezdomnych, ale również samotnych, chorych. Warto odwiedzić starszych sąsiadów, zapytać, czy czegoś im nie potrzeba. Dużą pomocą na przykład jest zrobienie zakupów dla osoby, której ciężko się poruszać po śliskich chodnikach.