Suwałki
– Mam nadzieję, że to była szalona niedziela dla wszystkich uczestników – mówi Zbigniew Szyperek, szef suwalskiego sztabu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Dziś (31.01) na antenie Radia 5 podsumował 31. finał WOŚP w Suwałkach. Łącznie udało się zebrać ponad 170 tysięcy złotych, a wynik może być jeszcze lepszy, bo cały czas aktywne pozostają wirtualne skarbonki. Dochód przyniosły również liczne licytacje. Tylko za zdjęcie pokamedulskiego klasztoru w Wigrach autorstwa Huberta Stojanowskiego zapłacono 2100 złotych.
Jak poinformował Szyperek, trudno oszacować dokładną liczbę wolontariuszy biorących udział w wydarzeniu. Datki do puszek na rzecz diagnostyki i leczenia osób zmagających się z sepsą zbierało 97 oficjalnie zarejestrowanych wolontariuszy, ale były też między innymi dzieci kwestujące ze swoimi rodzicami.
– Robią to z dobrego serca i pasji – mówił.
Poniżej pełna rozmowa z Gościem Radia 5.