Giżycko
Tlenek węgla wciąż groźny! Z objawami podtrucia tym gazem do szpitala przetransportowana została młoda mieszkanka Giżycka.
17-latka podczas kąpieli zaczęła odczuwać zawroty głowy. Jak się okazało na miejscu, w łazience zainstalowane było urządzenie grzewcze, a urządzenia pomiarowe strażaków wskazały obecność tlenku węgla na poziomie ponad 200 ppm. Według Światowej Organizacji Zdrowia to stężenie, przy którym człowiek zaczyna odczuwać już dolegliwości związane z zatruciem.
Na szczęście tym razem pomoc przyszła na czas. Zadysponowany na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego zdecydował o przetransportowaniu nastolatki do szpitala. Pozostali domownicy nie wymagali pomocy medycznej.
– Zgłoszenie o podejrzeniu ulatniania się w jednym z mieszkań na terenie miasta tlenku węgla dyspozytor numeru alarmowego otrzymał w środę (04.01) tuż po godzinie 21.00- poinformował Radio 5 st. kpt. Mateusz Pupek oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Giżycku.
Tlenek węgla to bezwonny i bezbarwny gaz. Oznacza to, że jest niewyczuwalny przez zmysły człowieka- nie możemy go ani poczuć ani zobaczyć. Przed śmiertelnym zagrożeniem ostrzec może czujka czadu -przypominają strażacy. To niewielkie urządzenie, które w przypadku nawet niewielkiego stężenia tlenku węgla przestrzega mieszkańców przed zagrożeniem dźwiękiem alarmowym i w zależności od modelu czerwoną świecącą diodą. Kosztuje kilkadziesiąt złotych. To koszt niewspółmiernie niski do korzyści, jakie daje jej zastosowanie, bo nie ma wyższej wartości niż ludzkie życie- podkreślają strażacy.