Sejny
– Pomorzanka to dobry klub, który zrobił olbrzymie postępy, ale konkurencja sportowa w Sejnach jest duża – mówi Arkadiusz Nowalski, burmistrz Sejn.
Mówimy o tym, bo klub narzeka na niewystarczające wsparcie finansowe z budżetu miasta. Jak twierdzi, realne roczne koszty jego prowadzenia to 40 tysięcy złotych, podczas gdy tegoroczne dofinansowanie z miejskiej kasy wyniosło 16 tysięcy złotych. Proszony o komentarz Arkadiusz Nowalski, burmistrz Sejn mówi, że sytuacja finansowa miasta nie jest najlepsza, a w kolejce po dofinansowanie czekają też inne organizacje sportowe.
– Piłka nożna rywalizuje w Sejnach z silną siatkówką – zauważa.
Burmistrz zaznacza, że drużynie można przekazać pieniądze chociażby z tak zwanego funduszu kapslowego, ale klub nie mógłby ich wykorzystać w rozgrywkach ligowych.
Arkadiusz Nowalski zapowiedział, że będzie szukać wyjścia z tej sytuacji. Liczy, że kondycje finansową Sejn uda się poprawić poprzez sprzedaż miejskich terenów inwestycyjnych, ale w tym nie pomaga wojna w Ukrainie i opinie na temat przesmyku suwalskiego.