W Szypliszkach ciszej, ale ludzie tracą pracę

05 09 17 szkola bejecly protesty rodzciow 10 e1504617115782

Szypliszki

W Szypliszkach zrobiło się ciszej i ruch drogowy jest dużo spokojniejszy. Za to miejscowi restauratorzy narzekają na brak klientów i zwalniają pracowników, a w Słobódce mieszkańcy skarżą się na hałas. O takich właśnie zmianach, które przyniosło otwarcie nowego odcinka drogi ekspresowej Suwałki-Budzisko mówił w środę (01.02.23) w Radiu 5 Mariusz Grygieńć, wójt gminy Szypliszki. Od oddania do użytku kolejnego odcinka Via Baltica, który wyprowadził ruch ciężarówek z Szypliszk minął ponad miesiąc. Nowa droga wiele zmieniała. Czas dojazdu do granicy z Litwą uległ zdecydowanemu skróceniu. Droga jest bezpieczniejsza, a ciężki ruch tranzytowy omija Szyliszki. Plusy są takie, że w miejscowości jest dużo ciszej, a na drogach bezpieczniej.

Natomiast na hałas skarżą się mieszkańcy miejscowości, przy których biegnie nowa droga. Chodzi chociażby o Słobódkę.

Narzekają też miejscowi przedsiębiorcy z branży gastronomicznej. Od kiedy ruch ciężarówek przeniósł się na drogę ekspresową stracili klientów i zwalniają pracowników. Mariusz Grygieńć szacuje, że redukcje dotknęły około kilkunastu osób. O połowę niższe obroty notują też miejscowe sklepy.


Audycja „Gość Radia 5” z udziałem Mariusza Grygieńcia:

Exit mobile version