Ełk
Mieszkańcy, członkowie Towarzystwa Miłośników Ełku oraz część radnych protestowali dziś (17 marca) na promenadzie przeciwko planom wykreślenia mostu na Jeziorze Ełckim z rejestru zabytków. Jak mówi Zbigniew Achramowicz, wiceprezes „Towarzystwa”, są przeciwko zamiarom tutejszego ratusza.
Krzysztof Wiloch, radny z klubu „Łączy nas Ełk” zaznacza, że są świadomi konieczności remontu ponadstuletniej przeprawy, lecz pod nadzorem konserwatora zabytków. – Chodzi o to, by most potem nadal był zabytkiem – precyzuje Wiloch.
Na ważny aspekt przyszłego remontu zwrócił także uwagę radny Irenuesz Dzienisiewicz.
– Pamiętajmy o kilku tysiącach mieszkańców z drugiego brzegu Jeziora Ełckiego – apeluje Dzienisiewicz.
Dlatego rajca zaapelował do władz miasta o rozmowy z gminą Ełk na temat rozbudowy ulicy Olsztyńskiej.
Głos zabrał również przybyły na spotkanie Artur Urbański, zastępca prezydenta Ełku. Zapewnił, że rozwianiu niedomówień służyć będzie spotkanie w szerokim gronie urzędników, radnych, członków Towarzystwa Miłośników Ełku wraz ze specjalistami od budowy mostów oraz służbami konserwatora zabytków.
Wniosku o wykreślenie mostu z rejestru zabytków Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego jeszcze nie rozpatrzyło.