Filipów
Dwa promile alkoholu w organizmie miał kierowca zatrzymany przez policjanta z Filipowa. Mundurowy zwrócił uwagę na opla, który jechał całą szerokością jezdni. Zachowanie mężczyzny wskazywało, że może on być pod wpływem alkoholu. Przypuszczenie policjanta potwierdziło się. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 35-latek miał dwa promile alkoholu w organizmie.
W trakcie sprawdzania kierowcy w policyjnej bazie danych okazało się, że ma on orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Stracił uprawnienia, bo już wcześniej nietrzeźwy wsiadł za kierownicę.
Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.