Węgorzewo
Do podpaleń przyznał się 30-letni mieszkaniec Węgorzewa zatrzymany przez miejscowych policjantów.
Mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia mienia.
Ogień podłożył w trzech klatkach schodowych, podpalając leżące tam kartony wózki i buty. W wyniku pożarów uszkodzone zostały ściany i instalacje elektryczne. Spowodowane przez 30-latka straty oszacowano na blisko 48 tys. zł. W czwartek (01.06) prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec mężczyzny dozoru policyjnego.
– Sprawcę podpaleń w blokach na terenie miasta udało się zatrzymać dzięki czujności oficera dyżurnego węgorzewskiej policji – podkreśla Agnieszka Filipska, oficer prasowy tutejszej Komendy Powiatowej.
„Wpadłem na głupi pomysł, aby coś podpalić …”– tak tłumaczył się policjantom po zatrzymaniu 30-latek. Nie uniknie odpowiedzialności. Zgodnie z kodeksem karnym za zniszczenie lub uszkodzenie czyjegoś mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.