piłka nożna
Po 13 kolejkach pełnych emocji, goli i zaciętej rywalizacji sezon w Master Lidze przeszedł do historii.
Walka o mistrzostwo trwała do ostatniego gwizdka. Drygały oraz Hotel były w grze do samego końca.
Ostatecznie trofeum z dwoma punktami przewagi zgarnął Hotel Robert’s Port i po pół roku przerwy wrócił na fotel mistrza.
Był to niezwykły sezon nie tylko dla piłkarzy Hotelu, ale też Ukrainy.
Ekipa Ukrainy gra w Master Lidze już ponad dwa lata i jeszcze nie zdołała ugrać w rozgrywkach chociażby 1 punktu. W tym sezonie nastąpiło przełamanie. Po historycznej wygranej nad ekipą HMWO drużyna Ukrainy dołożyła triumf nad Orłem Stare Juchy i ostatecznie zakończyła sezon na przedostatnim miejscu z 6-cioma oczkami.
Za udany mogą też uznać ten sezon piłkarze Codingu BMW. Podopieczni Kamila Pstrągowskiego po słabym starcie w końcu zaczęli grać jak na mistrza przystało i ostatecznie mogą cieszyć się z miejsca na pudle. Z meczu na mecz ich gra wyglądała tylko lepiej i dzięki temu na koniec sezonu zajmują 3. pozycję w lidze.
Dobre nastroje także w ekipie Porty. Portowcy grali bardzo dobrze. i jak sami mówili, przed początkiem sezonu środek tabeli to będzie sukces i tak też się stało. Po dobrych występach Porta ostatecznie kończy na 6. miejscu w lidze.
Nieco inne nastroje panują w zespołach HMWO i Kolejorza. Drużyny, które w tamtym sezonie grały bardzo dobrze, tym razem zaliczyły wielki regres. Problemy kadrowe i nie tylko sprawiły, że obie ekipy znajdują się w dole tabeli.
Podobna sytuacja w Volcie Team. Beniaminek, który szturmem wdarł się do ligi , złapał zadyszkę i ostatecznie kończy na miejscu 11.
Bramkarzem sezonu wybrany został Karol Wróbel z Codingu BMW, MVP sezonu Marcin Denert z Hotelu Robert’s, najlepszym asystentem Konrad Olszewski z Drygał a królem strzelców Patryk Gondek z Hotelu Robert’s