Suwałki
O starty w zawodach sportowych oszczepniczki Marii Andrejczyk niepokoją się suwalscy samorządowcy. Srebrna wicemistrzyni olimpijska z Tokio w rzucie oszczepem otrzymała od miasta ponad 250 000 złotych stypendium. Wsparcie ma pomóc reprezentantce Suwałk w przygotowaniach do olimpiady w Paryżu.
Ostatnie wystąpienie oszczepniczki LUKS Hańcza Suwałki w mediach zaniepokoiło samorządowców. Medalistka podała w wątpliwość swój start w Mistrzostwach Polski.
W środę (26.07) na sesji Rady Miejskiej głos w tej sprawie zabrał Zdzisław Przełomiec, przewodniczący Rady Miejskiej.
W odpowiedzi Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk przyznał, że również z niepokojem śledzi wystąpienia zawodniczki w mediach.
Włodarz zamierza poprosić Marię Andrejczyk o spotkanie i razem zastanowić się, co dalej, bo czytał wywiad, w którym poinformowała, że rozważała nawet zakończenie kariery sportowej.
– Finansujemy zawodnika, który nie startuje. Liczyliśmy na splendor, promocję miasta – mówił prezydent.
Rywalizację w rzucie oszczepem kobiet w Gorzowie zaplanowano na sobotę (29.07).