Stare Juchy
Gdyby nie szybka i właściwa reakcja strażaka ochotnika ze Starych Juch to zdarzenie mogło zakończyć się tragedią.
W środę (12.07) wczesnym popołudniem widząc leżącego na chodniku mężczyznę bez chwili wahania ruszył z pomocą. Okazało się, że poszkodowany zasłabł i stracił przytomność. Druh z OSP Stare Juchy podjął resuscytację. Do akcji pomocy włączył się również policjant.
– Po 25 minutach udało się przywrócić poszkodowanemu czynności życiowe- relacjonuje przebieg zdarzenia Hubert Zawistowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ełku.
Poszkodowany przetransportowany został przez Zespół Ratownictwa Medycznego karetką do szpitala.