Giżycko
57-letni mężczyzna utonął w Jeziorze Dobskim w gminie Giżycko. Jak już informowaliśmy w wiadomościach Radia 5, w sobotnie (09.09) popołudnie do służb wpłynęło zgłoszenie o dryfującym po akwenie pontonie.
Znamy już wstępne ustalenia policjantów, dotyczące okoliczności, w jakich doszło do tragedii.
Mężczyzna nad jeziorem wypoczywał wspólnie z żoną. Na ryby wybrał się jednak sam, zostawiając kobietę na brzegu.
– Jak relacjonowali świadkowie, zaniepokoił ich chaotycznie pływający po akwenie ponton – informuje Iwona Chruścińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.
Ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji. Policjanci, pod nadzorem prokuratury, wyjaśniają okoliczności utonięcia 57-latka.
O tragedii pisaliśmy już w artykule „Ciało mężczyzny pod dryfującym pontonem”.