Gawrych Ruda
Kilkadziesiąt osób z wykrywaczami metalu przeszukiwało w sobotę (25.11) podsuwalskie lasy koło Gawrych Rudy.
To uczestnicy warsztatów archeologicznych, które zorganizowała Suwalsko-Sejneńska Lokalna Grupa Działania. Szkolenie prowadzili detektoryści z Suwalskiego Stowarzyszenia Miłośników Historii „Penetrator”, którzy opowiadali, jak właściwie i zgodnie z prawem prowadzić poszukiwania.
Zajęcia w lesie poprzedził stosowny wykład. Zgodnie z prawem przedmioty znajdowane w ten sposób są własnością Skarbu Państwa, a zasady postępowania w tym zakresie reguluje ustawa. Znaleziska należy zgłaszać konserwatorowi zabytków, a poszukiwania rozpoczynać dopiero po uzyskaniu zgody właściciela terenu, np. nadleśnictwa.
Poszukiwanie na własną rękę, bez stosownych zgłoszeń może skutkować karami, grzywną a nawet pozbawieniem wolności. Nie każdy o tym wie, a poszukiwaczy przybywa.
– Właśnie dlatego zorganizowaliśmy takie szkolenie – mówi Jarosław Rżany, prezes „Suwalsko-Sejneńskiej” LGD.
Doświadczeni poszukiwacze mają na swoim koncie sporo odkryć. To monety, guziki, łuski pozostałe po żołnierskich potyczkach, ale też średniowieczne groty, topory, biżuteria. Znaleziska Stowarzyszenia Penetrator wzbogacają wystawy miejscowych placówek muzealnych.
Krzysztof Wilk, prezes Suwalskiego Stowarzyszenia Miłośników Historii Penetrator nie kryje, że poszukiwacze mają się czym pochwalić.
Znaleziska z sobotnich poszukiwań to głównie łuski, ale też podkowa, czy elementy podkładów kolejowych.
Przedsięwzięcie finansowane jest z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.
