Suwałki
10-lecie świętuje Środowiskowy Dom Samopomocy w podsuwalskiej Białej Wodzie. Z tej okazji dziś w Państwowej Uczelni Zawodowej w Suwałkach odbyła się akademia z udziałem samorządowców, instytucji, sponsorów i przyjaciół placówki. Był okolicznościowy film, przemówienia, podziękowania, upominki i wspomnienia.
Powstanie Domu, który otacza opieką ponad 40 niepełnosprawnych zapoczątkowały trzy panie, które szukały wśród samorządowców pomocy. Wsparcia udzielił ówczesny wójt gminy Suwałki – Tadeusz Chołko.
Powołanie ŚDSu wymagało pieniędzy. Zbiórkę środków z 1 % rozpoczęło suwalskie koło Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. Środki zbierano też podczas corocznych balów wójta gminy Suwałki.
Dzięki tej inicjatywie i pomocy wojewody podlaskiego wyremontowano budynek po byłej szkole w Białej Wodzie, gdzie działa SDS. Na samym początku został oddany do użytku parter. Wówczas przyjęto pierwszych 15 uczestników. Rok później Stowarzyszenie, przy wsparciu gminnym, podjęło trud dokończenia remontu całego budynku. Przygotowano piętro i przyjęto kolejnych uczestników. Aktualnie z usług Domu korzysta ponad 40 osób z niepełnosprawnościami. Dwa lata temu przy placówce powstał dom wspomagany, czyli miejsce, w którym osoby niepełnosprawne intelektualnie i ruchowo mogą uczyć się samodzielnego, dojrzałego życia.
Pierwotnie gminna placówka działa w skali całego miasta i powiatu. Jak mówi Krzysztof Jurewicz, przewodniczący przewodniczący Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną Koło w Suwałkach, mieszkańcy gminy stanowią tylko jedną piątą podopiecznych.
Chociaż prowadzenie Środowiskowego Domu nie jest zadaniem gminy, samorząd nie ustaje w działaniach na rzecz placówki. Jak mówi Zbigniew Mackiewicz, wójt gminy Suwałki, służy temu coroczna impreza charytatywna. Wójt widzi też potrzebę rozbudowy jednostki.