Augustów
Nietrzeźwego kierowcę zatrzymali, po pościgu, augustowscy policjanci. Mundurowi zwrócili uwagę na jadące przez miasto BMW. Kierowca nie zastosował się do znaku stop. Gdy zauważył policjantów gwałtownie przyspieszył, zignorował sygnały do zatrzymania i zaczął uciekać.
Mężczyzna objechał rondo z lewej strony, uderzył w krawężnik, a jego samochód stanął w poprzek drogi. Mimo to dalej kontynuował ucieczkę. Po przejechaniu kilkunastu metrów skręcił w ślepą uliczkę. Wtedy zatrzymał się i wysiadł z samochodu. Policjanci zatrzymali mężczyznę.
Przyznał, że uciekał, bo ma aktualny zakaz prowadzenia pojazdów. Twierdził, że obawiał się konsekwencji również z uwagi na posiadane przy sobie niewielkie ilości narkotyków. Szybko wyszedł jeszcze kolejny powód ucieczki 31-latka.
Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko promil alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a jego pojazd został odholowany na parking strzeżony. 31-latek usłyszał już zarzuty. Zgodnie z kodeksem karnym za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu do 3 lat pozbawienia wolności.