region
– Widać, że cała Polska stanęła – mówi Konrad Krupiński, organizator rolniczego protestu w Olecku. Od rana gospodarze blokują obwodnicę miasta. To część ogólnopolskiego strajku. Ciągniki wyjechały na drogi w całym kraju. Rolnicy od kilku tygodni żądają wstrzymania importu towarów rolnych z Ukrainy, wycofania się z europejskiego Zielonego Ładu i odbudowy hodowli w Polsce.
W oleckiej manifestacji bierze udział kilkadziesiąt maszyn – relacjonuje Konrad Krupiński.
Postulaty rolników są niezmienne.
Gospodarze zapowiadają, że nie zejdą z barykad, dopóki ich problemy nie zostaną rozwiązane
dodaje Konrad Krupiński.
Przypomnijmy, blokady dróg odbywają się także w Piszu, na DK65 między Jabramowem a Kozakami oraz w miejscowości Kąp w gminie Giżycko. W Orzyszu protest został zawieszony. Utrudnienia na drogach mają potrwać do 19.