Warmia i Mazury
Wchodzenie do zimnej wody w poranek wielkanocny, postne śniadanie – tak wyglądały święta dawnych Mazurów. Wielkanoc zaczynano od zimnej kąpieli. Ta miała zapewnić zdrowie.
Mówi Anna Czachorowska etnograf z Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie.
Obserwowano także wschód słońca.
Stół wielkanocny znacznie różnił się od tego, który przygotowujemy dziś. Śniadanie było skromniejsze.
dodaje Anna Czachorowska.
Dzieci z niecierpliwością czekały na słodkości, czyli kuch. Było to tradycyjne ciasto drożdżowe. Baby wielkanocne pojawiły się dopiero w okresie przedwojennym. Na Warmii i Mazurach nie znano mazurków.