Indykpol AZS Olsztyn – Ślepsk Malow 3:1

00414

Suwałki

W meczu 30. kolejki PlusLigi siatkarze Ślepska Malow Suwałki przegrali z Indykpolem AZS Olsztyn 1:3.

Olsztynianie rozpoczęli mecz z większym animuszem. Biało-niebiescy starali się odrobić straty, ale błędy w ataku utrudniały podopiecznym trenera Dominika Kwapisiewicza boiskowe poczynania. Premierowa odsłona zakończyła się zwycięstwem Olsztyna do 22.

W drugim secie Indykpol AZS Olsztyn wrzucił jeszcze wyższy bieg, czego efektem było systematyczne zwiększanie przewagi i kontrola meczu. Nie brakowało asów serwisowych i dobrej gry w defensywie. Suwalczanie próbowali nawiązać kontakt z gospodarzami, ale druga partia zakończyła się jeszcze szybciej, niż pierwsza.

Więcej emocji przyniósł trzeci set. Olsztynianie prowadzili już nawet pięcioma punktami, ale biało-niebiescy podjęli walkę i za wszelką cenę starali się wrócić do gry. To się udało, ponieważ Ślepsk Malow Suwałki dogonił „Akademików” w końcówce i skutecznymi akcjami przechylił szalę na swoją korzyść.

Taki stan rzeczy nie trwał jednak długo, ponieważ w czwartej odsłonie zespół z Olsztyna wrócił do dobrej gry i ostatecznie zamknął spotkanie bez tie-breaka.

Pomeczowy komentarz Bartosza Firszta, przyjmującego Ślepsk Malow Suwałki

Exit mobile version