Suwałki
Prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca zatrzymany przez suwalskich policjantów. Do zdarzenia doszło w poniedziałek (15.04.24), po godzinie 10:00 przy ulicy Utrata. Mundurowi zatrzymali kierującego land roverem, który przekroczył dopuszczalną prędkość. 41-latek jechał z prędkością 66 kilometrów na godzinę w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 kilometrów na godzinę. Okazało się także, że jest pijany. Badanie alkomatem wykazało, że miał 1,4 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.