Podlaskie
– Nie zdrajcy tylko ludzie odpowiedzialni – mówi o dwójce wojewódzkich radnych Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Truskolaski, poseł Platformy Obywatelskiej, który był w piątek (10.05) gościem Radia 5.
Jak wiadomo, Koalicja Platformy Obywatelskiej i Trzeciej Drogi przejęła władzę w województwie podlaskim. Wszystko, dzięki głosom radnych z list Prawa i Sprawiedliwości – Wiesławy Burnos i Marka Malinowskiego. W nowym zarządzie, tak jak wcześniej, zostali wicemarszałkami. Politycy Prawa i Sprawiedliwości natychmiast okrzyknęli ich zdrajcami.
Ojcem tej zmiany okrzyknięto Krzysztofa Truskolaskiego, posła Platformy Obywatelskiej, który miał prowadzić rozmowy z radnymi. Radio 5 pytało posła, jak wyglądały negocjacje, czy czuje się ojcem sukcesu i co czeka teraz województwo podlaskie.
Obiecywał rozwój województwa. Zapewniał, że unijne pieniądze będą dzielone proporcjonalnie i zapewnią Suwałkom rozwój.
Pytany o wspomnianych radnych PiS-u, poseł nazwał ich odpowiedzialnymi ludźmi. Krzysztof Truskolaski nie widzi analogii do Wojciecha Kałuży, śląskiego radnego Koalicji, który ponad pięć lat temu przeszedł na stronę PiSu i został w Platformie okrzyknięty zdrajcą.
Jak wyjaśniał Truskolaski, radny Kałuża dostał obietnicę objęcia funkcji wicemarszałka, tymczasem Burnos i Malinowski nie zyskali stanowisk, bo w zarządzie PiSu mieli zachować funkcje wicemarszałków.
Pełna rozmowa z gościem do odsłuchania poniżej: