region
Certyfikacja, to mówiąc najprościej ocena zdolności działania żołnierzy zasilających ten najmłodszy z rodzajów sił zbrojnych. Sprawdzane są umiejętności wykonania przydzielonych zadań – zarówno w czasie pokoju, w czasie różnego rodzaju kryzysów, jak i w czasie wojny.
Tłumaczył płk Jarosław Kowalski, dowódca 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej. To pierwszy w historii wojska przypadek, gdzie certyfikacji poddaje się cały rodzaj sił zbrojnych. Dotychczas takiemu sprawdzianowi poddawano tylko wybrane jednostki, podkreśla Sabina Mazurek oficer prasowy 4 warmińsko-mazurskiej brygady obrony terytorialnej, która również podlega certyfikacji.
Jak dodaje Sabina Mazurek – terytorialsi na co dzień wspierają też Straż Graniczną w ochronie wschodniej granicy w związku z kryzysem migracyjnym i działaniami hybrydowymi Federacji Rosyjskiej i Białorusi skierowanymi przeciw Polsce. Wielokrotnie wspierali działania przeciwpowodziowe czy angażowali się w usuwanie skutków podtopień w wielu rejonach kraju. Służą wsparciem Policji w poszukiwaniu osób zaginionych oraz administracji publicznej w udzielaniu pomocy uchodźcom po wybuchu wojny w Ukrainie.
Firmowanie struktur WOT rozpoczęło się w 2017 r. Obecnie służy w nich ponad 40 tys. żołnierzy.