Suwałki
– Ekipa prezydenta Czesława Renkiewicza wskazała wojewodzie ponad 1000 miejsc zakwaterowania cudzoziemców. To niebezpieczne i niepokojące – mówił w poniedziałek (08.07) podczas konferencji prasowej Adam Andruszkiewicz, poseł Prawa i Sprawiedliwości. Zapowiedział, że zwróci się do prezydenta Suwałk o zagwarantowanie mieszkańcom, że nie będzie przyjmował nielegalnych migrantów w ramach tak zwanego paktu migracyjnego.
Chodzi o szeroko komentowane pismo wojewody podlaskiego do marszałka województwa podlaskiego, a także do prezydentów i starostów z terenu województwa. W połowie maja wojewoda wystąpił z prośbą o „wskazanie miejsc lub obiektów, możliwych do wykorzystania przy masowym napływie cudzoziemców na terytorium RP, innych niż objętych pomocą, na podstawie ustawy (…) o pomocy obywatelom Ukrainy (…)”.
Sprawa była już dyskutowana na sesji Rady Miasta. Czesław Renkiewicz, prezydent Suwałk poinformował, że miasto co 2-3 lata dostaje takie pismo i kontaktuje się w tej materii z właścicielami hoteli i hosteli. Zaznaczał, że to nic nowego i prosił, aby nie siać niepokoju i nie tworzyć atmosfery strachu, bo przygotowywanie takich planów jest czymś stałym i regularnym.
Poseł zwrócił jednak uwagę, że za rządów PiS-u we wnioskach chodziło o obywateli Ukrainy, bo rząd szykował się na konflikt na wschodzie.
– Tutaj jasno zawarto, że chodzi o innych obywateli – mówił
Towarzyszący Adamowi Andruszkiewiczowi Piotr Wasilewski, dyrektor jego biura poselskiego zwrócił uwagę, że inni samorządowcy, nie wskazali żadnych miejsc. Za przykład podał między innymi prezydenta Łomży i starostę suwalskiego.
Natomiast Grzegorz Izbicki, miejski radny Prawa i Sprawiedliwości wyraził ubolewanie, że prezydent nie chciał zdradzić radnemu, które miejsca wskazał wojewodzie w odpowiedzi. – Na liście są ekskluzywne hotele. To skandaliczne – ocenił.