Suwałki
Bił, wykręcał ręce, wyzywał, wyśmiewał zarówno żonę jak i córki. Suwalscy policjanci interweniowali wobec 39-latka po awanturze domowej, podczas której sprawca bił żonę pięściami w plecy, a jej głową uderzał w kuchenkę gazową.
Po tym, gdy dyżurny suwalskiej komendy otrzymał zgłoszenie o awanturze, na miejsce pojechali mundurowi. Ustalili, że 39-latek znęca się fizycznie i psychicznie. Szantażował samobójstwem, dopuścił się też rękoczynów i wyzwisk wobec żony oraz córek.
Okazało się również, że mężczyzna nie po raz pierwszy zachował się w ten sposób. Został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. 39-latek usłyszał już zarzut znęcania się. Trafił na trzy miesiące do aresztu. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.