Chełchy
Rolnicy z gminy Ełk podziękowali w Chełchach za tegoroczne plony. Dożynki to według tradycji święto połączone z obrzędami dziękczynnymi za ukończenie żniw i prac polowych. Świętowanie tradycyjnie rozpoczęła msza święta w parafii pod wezwaniem świętego Brata Alberta Chmielowskiego w Chełchach. Potem uczestnicy przeszli na pobliski plac dożynkowy. W tym roku, wyjątkowo jako gość a nie gospodarz, pojawił się przebywający na urlopie tacierzyńskim, Tomasz Osewski wójt gminy Ełk.
Dobrą współpracę obu samorządów podkreślał też Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku.
Nie zabrakło także tradycyjnego poczęstunku. Koła Gospodyń Wiejskich na swoich przepięknie przystrojonych stoiskach serwowały kartacze, babkę ziemniaczaną czy ciasta. Dziennikarz, myśliwy, podróżnik i przede wszystkim kucharz Wojciech Charewicz przygotował wieprzowy gulasz. W wielkim garze na ogniskiem udało mu się ugotować prawie 600 porcji. A jaki jest sekret na udany gulasz?
Dożynki to też tradycyjne konkursy na najpiękniejsze wieńce i równianki. Jury miało problem z wybraniem tego zasługującego na najwyższe oceny.
Mówiła Kamila Guzewicz z Zespołu Śpiewaczego Stradunianki, członek jury. Impreza dożynkowa to także muzyka. Na scenie pojawiły się gwiazdy z kręgu muzyki lekkiej, łatwej i przyjemnej. Występy grup Casanova i Miłego Pana przyciągnęły tłumy. Gwiazdą wieczoru był zdecydowanie Zenon Martyniuk z zespołem Akcent. Impreza odbywała się pod patronatem Radia 5.
