Mrągowo/Olsztyn
Sąd złagodził wyrok wobec Piotra O. oskarżonego o spowodowanie wypadku na jeziorze Tałty, w którym zginęło dziecko. Rozprawa odwoławcza toczyła się przed Sądem Okręgowym w Olsztynie.
Przypomnijmy, do tragedii doszło w czerwcu 2022 roku. Z ustaleń prokuratora wynika, że Piotr O. udał się w rejs wypożyczoną wcześniej łodzią motorową i kierował nią, choć nie posiadł uprawnień motorowodnych wymaganych do jej prowadzenia ani wiedzy na temat bezpieczeństwa żeglugi na wodzie.
Motorówką podróżowało w sumie 7 osób, w tym troje dzieci. Sterujący łodzią mężczyzna wykonał niewłaściwy manewr w reakcji na fale wytworzone przez inne statki – ustawił łódź bokiem do fali, co przyczyniło się do utraty jej stateczności i doprowadziło do wywrócenia jednostki. Osoby podróżujące motorówką wpadły do wody. Nikt nie miał założonych środków asekuracyjnych lub kamizelek ratunkowych. Zginęła ośmioletnia dziewczynka, jej ciało służby ratunkowe wydobyły z zatopionej łodzi. Piotrowi O. przedstawiono też zarzut kierowania łodzią motorową, pomimo orzeczonego wobec niego wcześniej przez sąd zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Sąd Rejonowy w Mrągowie wyrokiem z grudnia ubiegłego roku uznał Piotra O. za winnego popełnienia zarzucanych mu czynów. Apelację od wyroku wydanego przez sąd pierwszej instancji złożył obrońca oskarżonego.
W poniedziałek (21.10) sąd złagodził o rok wymierzoną Piotrowi O. karę łączną pozbawienia wolności do 3 lat i 3 miesięcy, a łączny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych obniżył do 11 lat, z orzeczonych wcześniej 15. W pozostałej części wyrok został utrzymany w mocy. Oskarżony zobowiązany został w ramach zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wpłacić po 20 tys. zł na rzecz obojga rodziców dziewczynki, która zginęła w wyniku wypadku łodzi.
Wyrok w tej sprawie jest prawomocny.
29 listopada rozpoznana zostanie sprawa odwoławcza Grzegorza G. oskarżonego o wypożyczenie niesprawnej łodzi.