Suwałki
Po raz kolejny Ślepsk udowadnia, że jest drużyną, z którą należy liczyć się w siatkarskiej ekstralidze. Biało – niebiescy pokonali 3:1 we własnej hali PSG Stal Nysa.
Suwalczanie byli górą, chociaż po pierwszym secie przegranym 18:25 nic tego nie zapowiadało.
Kolejne sety to już koncertowa gra Ślepska, wygrane do 20, 21 i 12.
– Nie składamy broni – mówi Mateusz Czunkiewicz, libero Ślepsk Malow Suwałki.
Mecz z mistrzem, czyli Jastrzębskim Węglem rozegrany zostanie 4 listopada. Będzie to spotkanie wyjazdowe.