Ełk
Nie zastosował się do znaku „STOP”, co zwróciło uwagę policjantów. Funkcjonariusze z Ełku zatrzymali kierującego osobowym volkswagenem do kontroli.
Bardzo szybko wyszło na jaw, że siedzący za kierownicą auta 35-latek w ogóle nie posiada prawa jazdy. Mimo to, jak podkreśla Agata Kulikowska de Nałęcz oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ełku – świadomie wyjechał na drogi.
Za popełnione wykroczenie niezastosowania się do znaku „STOP”, zgodnie z obowiązującym taryfikatorem, kierowca został ukarany mandatem w kwocie 300 złotych i 8 punktami karnymi. Funkcjonariusze zakazali mężczyźnie dalszej jazdy.
Na tym jednak nie koniec. Aktualne przepisy nakładają na kierujących bez uprawnień surowe kary. Grozi za to grzywna w wysokości minimum 1,5 tys. zł. Co istotne, nie jest ona nakładana w formie mandatu, a kary finansowej ustalanej przez sąd. Jej maksymalna wysokość może wynieść nawet 30 tys. zł.
Sąd dodatkowo orzeka także zakaz prowadzenia pojazdów.