Giby
– Rodzina, przyjaciele, samorządowcy, mieszkańcy gminy Giby i liczne poczty sztandarowe OSP towarzyszyły w ostatniej drodze Jana Kramnicza, wieloletniego wójta gminy Giby.
Zmarły w wieku 71 lat Jan Kramnicz spoczął na cmentarzu w Sejnach. Wcześniej w kościele pod wezwaniem św. Anny w Gibach, odbyła się pogrzebowa msza święta, gdzie kazanie wygłosił ksiądz Jacek Brzózka, proboszcz parafii św. Mateusza w Jaminach.
Zwrócił uwagę, jak wiele osób postanowiło pożegnać Jana Kramnicza. Mówił o zaufaniu mieszkańców, jakim cieszył się Jan Kramnicz, który kierował gminą blisko 30 lat.
-Był swoim chłopem – powiedział kapłan.
Ze słowami pożegnania nad urną wystąpiła też córka Anna i Robert Bagiński, wójt gminy Giby. Jak powiedział samorządowiec, Jan Kramnicz sprawował funkcję przez 7 kadencji.
– Świadczy to o tym, że ufaliśmy mu i szanowaliśmy – mówił wójt. Samorządowiec podkreśli też zaangażowanie zmarłego w działalność OSP.
– Był stanowczy, a jednocześnie o wielkim sercu – dodał wójt