Suwałki
Zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się produkcją i handlem narkotykami na dużą skalę w Suwałkach rozbiło Centralne Biuro Śledcze Policji.
Grupa zajmowała się produkcją amfetaminy, którą wytwarzała w mieszkaniach i pomieszczeniach na terenie miasta. Narkotyk był sprzedawany nie tylko w Suwakach ale również w Augustowie, Ełku i Olecku. Trafiał również do Giżycka i Gdańska. Jak ustalili mundurowi grupa działała od początku 2017 do kwietnia 2023 roku. W tym czasie jej członkowie wyprodukowali co najmniej 185 kg amfetaminy.
W nielegalny proceder zaangażowanych było prawie 90 osób z czego prawie 50 podejrzanych to mieszkańcy Suwałk. Były to osoby w wieku od 20 do 58 lat. Dwunastu podejrzanych pochodziło z Olecka, ośmiu z Augustowa, czterech z Giżycka, po dwóch z Gołdapi, Ełku, Sejn, Mrągowa i Lęborka.
W toku śledztwa mundurowi zabezpieczyli w miejscach zamieszkania i pomieszczeniach gospodarczych podejrzanych kilogramowe porcje narkotyków, wagi, torebki strunowe, a nawet naboje do broni palnej oraz pistolety i karabinki pneumatyczne.
O szczegółach Wojciech Piktel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach.
Na wniosek prokuratora zastosowano tymczasowe aresztowanie wobec 36 podejrzanych. Jeden z nich został zatrzymany bezpośrednio po sprzedaży narkotyków i zabezpieczono przy nim pieniądze w kwocie 45 tys. złotych. Inny z podejrzanych, na widok funkcjonariuszy wchodzących do jego mieszkania wyskoczył przez okno z 2 piętra uszkadzając sobie bark. W miejscu zamieszkania innego z podejrzanych zabezpieczono pieniądze w kwocie 315 tys. złotych.
Prokurator zajął mienie podejrzanych na kwotę 2,6 mln złotych, w postaci gotówki, 7 samochodów, 6 nieruchomości.
Jak ustalili mundurowi, grupą kierował 26-latek z Suwałk.
Za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą 26-latkowi grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Natomiast za wytwarzanie i wprowadzanie do obrotu znacznej ilości narkotyków grozi mu kara od 3 do 30 lat pozbawienia wolności.