Suwałki
Płoszenie ptaków dzieli suwalczan. Mowa o odstraszaniu ptactwa przy użyciu głośnych wystrzałów. Miasto prowadzi taką akcję w Parku Konstytucji 3 Maja, w Parku Przedsiębiorców przy dworcu kolejowym oraz na bulwarach.
Działanie służb miejskich ma swoich zwolenników, bo dzięki płoszeniu w centrum jest mniej gniazd, a co za tym idzie ptaki mniej brudzą. Są też przeciwnicy. Do urzędu wpływają bowiem skargi przeciwko płoszeniu. To głos zwolenników ptactwa, ale też właścicieli psów, które boją się głośnego huku.
Dodatkowo są prośby o płoszenie w innych miejscach Suwałk, ale samorząd nie może prowadzić akcji na terenach prywatnych, tak jak chociażby w niewielkim lesie koło ulicy Szpitalnej.
Mówimy o tym, bo sprawę podczas audycji Gość Radia 5 poruszył Tomasz Drejer, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Suwałkach.
Pełne nagranie rozmowy z gościem poniżej: