Ełk
Senior z Ełku zostawił oszustom 45 tysięcy złotych. Pieniądze położył przy śmietniku. Na szczęście policjantom udało się odzyskać gotówkę. Sprawca został zatrzymany na gorącym uczynku.
Zaczęło się od telefonu. Do 84-latka zadzwonił mężczyzna. Powiedział, że jest jego synem, spowodował wypadek i potrzebuje pieniędzy na kaucję.
Mówiła Agata Kulikowska de Nałęcz, oficer prasowy ełckich policjantów.
Na szczęście na miejscu byli prawdziwi funkcjonariusze.
Dodała Agata Kulikowska de Nałęcz.
Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają dalsze okoliczności i sprawdzają ewentualny udział tego mężczyzny w innych przestępstwach.
Sąd Rejonowy w Ełku na wniosek ełckiej prokuratury aresztował mężczyznę na 3 miesiące. Grozi mu do 8 lat więzienia.