Białystok, Suwałki
– Chcemy uzyskać informacje potwierdzające bądź zaprzeczające doniesieniom o nepotyzmie, który polega na rzekomym zatrudnianiu członków, działaczy Platformy Obywatelskiej bądź też ich krewnych w jednostkach organizacyjnych podległych Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Podlaskiego.
– mówi były marszałek, a obecnie radny wojewódzki PiS Artur Kosicki.
To reakcja radnego oraz klubu PiS na informacje opublikowane w internecie przez suwalczanina Michała Kowalewskiego.
Według młodego działacza PO, w instytucjach podległych samorządowi województwa są zatrudniane osoby po znajomości bez względu na kompetencje. W wypowiedzi Michała Kowalewskiego pojawiają się znane w Suwałkach nazwiska działaczy koalicji rządzącej.
Radni wojewódzcy PiS złożyli w tej sprawie oficjalną interpelację do marszałka Łukasza Prokoryma.
W sprawie zabrały głos również lokalne struktury PO w Suwałkach.
„Nie przyjmowaliśmy do struktur Platformy Obywatelskiej w Suwałkach Pana Michała Kowalewskiego. Nie tylko nie ubiegał się o przyjęcie przez nasze struktury, ale nie prowadził również na rzecz naszego ugrupowania działalności politycznej czy organizacyjnej.”
– czytamy w oświadczeniu.
Zarząd PO w Suwałkach poinformował też, że nie będzie odnosił się do treści publikacji Michała Kowalewskiego.











