Pisz
Zarzut znęcania się nad rodzicami i bratem usłyszał 20-latek zatrzymany przez piskich policjantów. W miniony poniedziałek (14.07) w nocy, młody mężczyzna dobijał się do drzwi mieszkania, uderzając w nie motyką leśną.
Przerażeni domownicy, obawiając się o własne życie i zdrowie wezwali policję. Zdarzenie miało miejsce w jednej z miejscowości na terenie gminy Biała Piska.
Mówiła Radiu 5 Anna Szypczyńska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Piszu.
Kilka dni wcześniej 20-latek jadąc z rodzicami samochodem wszczął awanturę.
Jak dodaje oficer Szypczyńska, ze względu na to, że młody mężczyzna jest osobą nieobliczalną, skłonną do agresji i nie kontroluje swoich zachowań, sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres dwóch miesięcy.
20-latkowi za znęcanie się nad rodziną grozi kara do 5 lat więzienia.












